Najlepiej by było gdyby sesja odbyła się na dworze, ale przy tej naszej "pięknej, typowo wiosennej" pogodzie to nie możliwe... Więc kierując się zasadą: " Jak się lubi co się nie ma, to się lubi co się ma" musiałam zrobić sesje w domu. Oczywiście wykorzystałam moją młodszą siostrę Weronikę. :)
Stylówka jest typowo wiosenna, jej głównym kolorem jest zielony z dodatkami brązu. Mam nadzieję, że Pani Wiosna patrząc na ten strój przyjdzie do nas wreszcie. No bo przecież trzeba go gdzieś wykorzystać
Jeśli chcecie dowiedzieć się gdzie co kupiłam to piszcie w komentarzach na dole ↓
Życzę Wam dużo słońca ☼
Uwaga: Przepraszam, że w sobotę nie pojawiła się "Piosenka tygodnia" i "DIY" ale byłam w sobotę bardzo zajęta zakupami... Niestety już tych filmików nie dodam, ale za tydzień w sobotę na peweno pojawi się post o muzyce :)
~Julcyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz